Społeczeństwa zachodnie już od wielu lat korzystają z dobrodziejstwa medytacji rozwiniętej zwłaszcza w krajach Wschodu. Dlaczego by więc także jej nie spróbować? Medytacja zapewnia szereg korzyści dla ciała i umysłu, a także pozwala na bardziej świadome i pełne życie. Jeśli interesuje Cię rozpoczęcie tej praktyki samodzielnie, chcesz wiedzieć, co daje medytacja i jakie są jej rodzaje, to jesteś w idealnym miejscu! Oto medytacja dla początkujących w pigułce.
Medytacja – co to takiego?
Na temat medytacji napisano już wiele, jednak wciąż trudno jest zdefiniować jednoznacznie to pojęcie. Praktyka medytacji kojarzy się z kontemplacją – koniecznie podczas siadu po turecku! W praktyce wiele systemów filozoficznych i religijnych stworzyło lub zaadaptowało techniki medytacyjne do swoich potrzeb, stąd też trudno mówić o jedynym słusznym podejściu do tego zagadnienia. Wbrew pozorom nie ma nawet potrzeby, by wierzyć w jakieś formy duchowości czy religii, aby korzystać z dobrodziejstw medytacji.
Medytacja to z pewnością proces pracy nad sobą, a przede wszystkim nad swoim umysłem. Istnieje jednak wiele rodzajów medytacji grupowanych wedle różnych kryteriów. Jednym z podstawowych podziałów jest ukierunkowanie medytacji na:
- wnętrze – skupienie na kontemplacji własnych myśli, uczuć lub osobowości. Praca w celu osiągnięcia pozytywnych zmian i wyciszenia. Zwykle taka medytacja związana jest ze skupieniem, wykonuje się ją przy zamkniętych oczach. Może jej towarzyszyć powtarzanie mantr lub też może być elementem jogi;
- świat zewnętrzny – celem takiej medytacji jest bardziej intensywne i szczegółowe postrzeganie otoczenia, bycie „tu i teraz”, lepsza koncentracja i czujność. Takie medytacje można wykonywać w zasadzie w dowolnej chwili. Do tej kategorii należy także znane powszechnie pojęcie „zen” lub „medytacja zen” (chociaż wbrew powszechnemu postrzeganiu w kulturze Zachodu, „zen” nie jest tylko stanem harmonii, rodzajem medytacji czy stylem życia, a po prostu nurtem buddyzmu, który zawiera w sobie o wiele więcej elementów).
Istnieje także popularne od pewnego czasu medytacja mindfulness (znana też jako medytacja uważności lub filozofia uważnej obecności), które podobnie jak większość technik medytacji ma swoje korzenie w buddyzmie. Jest ona swoistym połączeniem dwóch powyższych typów, gdyż skupia się zarówno na bodźcach zewnętrznych, jak i wewnętrznych.
Na co pomaga medytacja?
Odpowiedzmy teraz na ważne pytanie, które pojawia się często wśród osób, które zaczyna interesować medytacja – co daje ona osobie praktykującej? Medytacja prowadzona w staranny i świadomy sposób może znacznie poprawić jakość życia! Warto nadmienić, że dobroczynne efekty medytacji nie są jedynie elementem wierzeń, a faktycznie potwierdzonym naukowo stanem rzeczy. Lista korzyści byłaby długa, zacznijmy zatem od tych najważniejszych dotyczących zdrowia fizycznego:
- zmniejszone ryzyko chorób serca,
- ulga przy nadciśnieniu,
- poprawa odporności,
- lepsza odporność organizmu,
- sprawniejszy metabolizm,
- złagodzenie niektórych chorób przewlekłych,
- mniej dotkliwy zespół napięcia przedmiesiączkowego oraz menopauza,
- wolniejsze starzenie się komórek,
- wyższa odporność na ból.
Znane pozytywne psychologiczne skutki to z kolei poczucie spokoju, akceptacji siebie, łatwiejsze budowanie relacji, wyższa odporność psychiczna i znacznie więcej.
Jak medytacja wpływa na mózg?
Chociaż medytacja istotnie wpływa na cały organizm, to jest przede wszystkim ukierunkowana na umysł. Stąd warto wiedzieć, że regularne medytowanie wpływa bezpośrednio na sposób funkcjonowania, a nawet budowę mózgu. Co ciekawe, długotrwała medytacja może nawet zwiększyć liczbę fałd w korze mózgowej, co przekłada się na sprawniejszą analizę informacji.
Jednocześnie nawet krótkie, lecz regularne sesje medytacje mogą mieć dobroczynny wpływ na mózg. Jak udowodniono naukowo, nawet kilka tygodni medytacji jest w stanie zauważalnie wpłynąć na zagęszczenie tzw. istoty szarej (czyli kluczowych komórek dla działania układu nerwowego) w mózgu. Ich znaczne nagromadzenie wpływa pozytywnie na wszystkie funkcje poznawcze, w tym także naukę i zapamiętywanie. No dobrze, jeśli już wiemy, że zdecydowanie warto zacząć medytować, to pora zabrać się do działania!
Medytacja – jak zacząć?
Liczne techniki medytacji można prowadzić w codziennym życiu bez niemal żadnych wyrzeczeń, więc nie trzeba obawiać się, że będzie to proces czasochłonny czy wyczerpujący. Przede wszystkim należy wybrać swój optymalny sposób na praktykę medytacji, mając na uwadze, że nie ma jednej, zawsze skutecznej metody. Krótko mówiąc – najlepiej medytować w zgodzie ze sobą i wciąż poszukując optymalnej dla siebie drogi. To powiedziawszy, przygotowaliśmy kilka wskazówek, które mogą być bardzo przydatne na początku przygody z medytowaniem.
- Niezależnie od tego, czy chcesz skupić się na swoim wnętrzu, czy też otoczeniu, zorganizuj wokół siebie cichą i spokojną przestrzeń, która zminimalizuje ryzyko rozproszenia się. Z czasem, gdy nabierzesz wprawy, będziesz w stanie medytować także w mniej sprzyjających warunkach.
- Przybierz wygodną pozycję – nie musi to być tak kojarzona z medytacją pozycja lotosu, a jedynie taka, która zapewni dobre krążenie i nie pozwoli Ci zasnąć. Proste plecy to zatem podstawa.
- Skup się na oddechu, ale nie wpływaj na niego. Oddychaj zwyczajnie i skoncentruj swoją uwagę na strumieniu powietrza wpływającym i wypływającym z nozdrzy.
- Zadbaj o odpowiedni czas medytacji. Nie chodzi o to, by był jak najdłuższy – na początek bez problemu wystarczy 5-10 minut. Z czasem oczywiście wydłużaj stopniowo sesje do 20 lub nawet 30 minut – oczywiście gdy czujesz taką potrzebę. By nie stracić całkowicie kontroli nad czasem, przyda Ci się nastawienie mało hałaśliwego minutnika lub budzika (wystarczy ,by zawibrował, gdy minie ustalony czas).
- Zadbaj o regularność i przeprowadzanie codziennych krótkich sesji. Wtedy medytacja stanie się dla Ciebie bardziej naturalna i tym samym skuteczna.
- W trakcie medytacji prowadzonej z nastawieniem na swoje wnętrze należy skupiać się na bodźcach spływających do różnych części ciała. Utrata skupienia i „odpływanie” myślami są przy tym zupełnie naturalne. Myśli pojawiają się nieustannie, trudno je zahamować i nie należy się z tego powodu obwiniać. Wtedy należy utrzymać dyscyplinę i powrócić do stanu skupienia.
- Przy treningu uważności ważna jest z kolei umiejętność „obserwowania” swoich procesów myślowych bez ich analizowania. Jest to nieco trudniejsze, niż wspominany powyżej podstawowy rodzaj medytacji.
- Dodatkowe wyposażenie nie jest konieczne dla skuteczności medytacji, jednak koncentracja na pojedynczym obiekcie może znacznie pomóc niektórym osobom.
Jak oczyścić umysł? Medytacja jako codzienny nawyk
Zdecydowanie warto wprowadzić nawyk medytacji do codziennego życia! Gdy medytacja stanie się takim nawykiem jak codzienne zabiegi higieniczne, wtedy będzie też łatwiejsza, bardziej naturalna i tym samym skuteczniejsza. Także tutaj nie ma jednak sztywnych reguł, np. co do preferowanej pory. Poranna medytacja może, ale nie musi być dobrym pomysłem – jak zawsze trzeba wsłuchać się w potrzeby swojego organizmu i umysłu. Zacznij od krótkich sesji i odznaczaj je codziennie w kalendarzu lub aplikacji na telefon, a wyrobisz sobie bardzo korzystny nawyk, który być może zmieni na zawsze twoje życie. Trzymamy kciuki!
FAQ:
- Czy medytacja to dobry sposób na zrelaksowanie się?
Z jednej strony tak, gdyż łagodzi napięcie i stres, poprawia samopoczucie oraz wpływa pozytywnie na umysł. Z drugiej strony nie jest to „bezmyślne” siedzenie lub leżenie, lecz wymaga pewnego rodzaju aktywności i wysiłku – zwłaszcza na początku.
- Czy medytacja jest bezpieczna?
Zwykle medytacja jest uważana za w pełni bezpieczną, jednak z powodu tego, że w jej trakcie mamy do pewnego stopnia kontakt z podświadomością, to nie jest polecana osobom zmagającym się z ciężką depresją, schizofrenią oraz z zaburzeniami obsesyjno-kompulsywnymi.
- Czy w medytacji wchodzi się w trans?
Nie, medytacja, niezależnie od jej typu, nie jest żadnego rodzaju transem, lecz przeciwnie – pełnym skupieniem się na rzeczywistości, które pozwala na „oczyszczenie” umysłu.